Serdecznie przepraszam Wszystkich, którzy tu zaglądają i nawet zostawiają komentatorski ślad tego zaglądania, że tak długo musieli czekać na publikację swoich komentarzy i moje nowe posty - zdjęcia nowości są właśnie w obróbce, jutro pojawią się na pewno:) Przerwa była spowodowana kiepskimi próbami przypomnienia sobie hasła do zalogowania się tu ;) Cóż, skleroza nie boli podobno... acz przepraszam raz jeszcze i solennie obiecuję się poprawić.
Na zachętę - jutro pojawi się kamień księżycowy w wersji ślubnej, piryt spowity w fiolety i howlit czarno-zielony :)
Już się nie mogę doczekać :)
OdpowiedzUsuń